#hcq

rhoutman@pod.orkz.net
mysterty@diaspora.psyco.fr

Vous en avez pas marre des sorties médiatiques de Raoult et de sa bande de comploplos ?
Est-ce que vous croyez vraiment que c'est ça la méthode scientifique ? De se dire que la vérité, c'est certainement ce qui se trouve "au milieu des différentes théories" ?
En tout cas, nous, #NousSachons.


➡ source : https://twitter.com/arikouts/status/1485743832675373068
#Complot #complotiste #complotfacile Complots faciles pour briller en société #Cholroquine #HydroxiChloroquine #HCQ #Raoult #DidierRaoult #Covid #Covid19 #NousVivonsVraimentDansUneSaucisse #frenchartist #Humour #Lol #art #artoninstagram #pentelbrushpen #Aquacolor #Ink #Draw #Dessin #BD #Manga #Comics

part_of_you@diaspora.psyco.fr

Alain #Colignon (médecin en #Belgique) :

Je signale à tous, que je suis médecin et que depuis le début de la Pantalonadémie, je traite TOUS LES PATIENTS qui le souhaitent avec le protocole Raoult en phase ambulatoire précoce. Les succès de ce traitement sont exemplaires !
J'ai averti l'Ordre des Médecins que leurs intimidations ne m'impressionnaient pas et que je prescrirais ce que ma conscience m'ordonnait de prescrire. En l'occurrence, l'hydroxychloroquine. Aujourd'hui, je prescris l'ivermectine en plus.
Aucun, vous m'entendez, aucun de mes patients n'a dû avoir recours à l'Oxygène ou n'a nécessité d'hospitalisation, malgré le fait que je n'aie traité que des patients à risque (103 à ce jour).
Il ne m'est rien arrivé : Pas de radiation...Pas de balle dans la tête, pas d'accident de moto (je n'en fais pas), pas la moindre menace...
J"avertis donc mes confrères, ceux qui n'ont pas prescrit, parce qu'il sont lâches, parce qu'ils ont peur, qu'ils n'auront aucune excuse le jour où la vérité sera faite et qu'il sera évident qu'ils ont des morts sur la conscience.
Voici l'extrait de la lettre que j'adressais à l''Ordre le 18 novembre 2020, en réponse au reproche qu'il me faisait de ne pas suivre les directive de l'infâme Sciensano. C'était il y a exactement un an. j'ai reçu pour seul réponse un rappel de mes responsabilités de Médecin. Je remercie au passage l'Ordre de me les rappeler après 41 ans de pratique.
Voici la réponse que j'ai adressée à l'Ordre du Hainaut :
"J'ai toujours traité mes patients en fonction des données les plus certaines et les plus sérieuses de la science, pas à la lueur de rêves politiques obscurs d'institutions aux multiples connexions politiques et financières !
Si votre reproche concerne l'hydroxychloroquine et l'azithromycine ? Ma réponse est OUI !
Oui, absolument oui ! Je prescris cette association en mon âme et conscience et conscient de mes responsabilités, malgré toutes les recommandations qui m'en dissuadent ! Je la prescris dans le plus grand respect de mon Art et je la prescrirai encore quand je l'estimerai nécessaire, sans me préoccuper du chant du coq !
Aucun des patients que j'ai traités n'a dû avoir recours à une assistance hospitalière. Aucun n'a évidemment fait de torsade de pointe. Et aucun n'a eu de trouble occulaires avec 5 jours à 400 mg de Plaquénil ! Je me moque des études que brandissent les vendus et qui démontrent la toxicité de cette association alors que certaines de ces études qui n’ont pas été écartées des méta-analyses, prescrivent 2,4 grammes d’hydroxychoroquine à des patients en phase terminale. Nous savons tous que la dose mortelle d’hydroxychloroquine est 25 mg/kg soit 1,5 grammes pour un individu de corpulence normale.
Nous savons en outre TOUS que le protocole Raoult la réservait strictement à la maladie débutante à des doses de 0,6 grammes pendant 10 jours maximum…. Car enfin dans les études dites sérieuses sur lesquelles se fondent l’OMS et tous ceux qui la suivent, non sans intérêt, figure celle où des médecins ont prescrit des doses MORTELLES d’ #HCQ !
De qui se foutent l' #OMS et Sciensano ? Quelle confiance dois-je accorder à l'OMS ou à Sciensano qui ont - aveuglément et de façon ridicule – interdit l’hydroxychloroquine en faisant confiance tête baissée à une métaanalyse bidon publiée dans le 'Lancet' par une prostituée et un auteur de science-fiction ?
Ma réponse, Monsieur le Président est NON ! L'OMS et #Sciensano ne font décidément pas partie de mes références.
Vous avez rappelé dans une lettre circulaire récente que j'ai reçue - que la liberté thérapeutique était un pilier de notre Art mais qu'en prescrivant des thérapeutiques non prouvées scientifiquement, nous le faisions sous notre responsabilité ! Je crois savoir de quoi il s'agit. Ce n'est pas à 67 ans que je vais apprendre ce qu'est ma responsabilité.
J'attire toutefois votre attention sur le fait que ceux qui ne prescrivent pas cette association prennent exactement la même responsabilité que moi et même peut-être une responsabilité bien plus grande. En effet ! L'avenir dira si #Raoult a tort ou s'il a raison ! S'il a tort, je n'aurai, moi, AUCUN mort sur la conscience et j'aurai sauvé des vies ! Mais s’il a raison, combien auront de morts sur la conscience, ceux qui ne l'auront pas prescrit ? Même si ce traitement ne réduit la mortalité que de 5 %, quel examen de conscience auront à faire ceux qui l'auront décrié ? Ils auront l'excuse, bien sûr, d'avoir suivi les insolents conseils de Sciensano... Mais que leur dira leur miroir quand ils le croiseront le matin ?
"
Voici la teneur d'une lettre que nous aurions dû TOUS écrire !
Mes chers confrères... VOUS N'AVEZ AUCUNE EXCUSE !

facebook. com/alain.colignon.1

#médecine #médecins #couillonavirus #covid #coronavirus #santé

daxfler@diasp.org

Istnieją skuteczne leki na Covid-19: Przegląd badań klinicznych

autor: Jakub Babicki

Post został pierwotnie skasowany na Facebooku, a autor został pozbawiony możliwości publikowania na tym serwisie społecznościowym.

Nic mnie już nie zdziwi w tej pandemii. Ilość manipulacji, naciągania statystyk, oczerniania świetnych naukowców, torpedowanie jakichkolwiek doniesień o skutecznych metodach leczenia i wiele wiele innych kwestii, wystawiło już laurkę tego globalnego wydarzenia. Nauki medyczne zostały wystawione na pośmiewisko. Mamy sytuację, gdzie nominowany do nagrody Nobla lekarz, dzięki któremu udało się wyleczyć dziesiątki tysięcy pacjentów, jest nadal cenzurowany w mediach społecznościowych i ośmieszany w prasie za to, że informował o sposobach leczenia Covid-19. Cenzura i armie fact-checkerów rzucające się na niemal wszystkie doniesienia o skutecznych lekach covidowych zostały wymierzone w setki, jeśli nie tysiące szanowanych naukowców i lekarzy. Kiedy przeglądałem faktyczne dane kliniczne, oglądałem webinary i konferencje naukowe, to między przedstawianymi tam danymi i wiedzą, a tym czym karmiły ludzi media i krzykliwe nagłówki, to było jak balansowanie między kompletnie różnymi światami. Ilość rzetelnych danych przekazywanych przez media oraz jedno-narracyjnych ekspertów pasujących do dominującej narracji, była zatrważająco niska. Goryczy dopełniało brak jakichkolwiek oficjalnych debat naukowych, gdzie czołowi badacze i lekarze o odmiennych poglądach mogliby dyskutować ze sobą i ustalić jakieś konkrety. To chyba ważne jeśli mamy globalną sytuację i ponoć tak poważną jak pandemia. Nie mogę się pozbyć wrażenia, że brak takich debat naukowych jest podyktowany tym, że jedna strona po prostu boi się starcia na argumenty i dane ze stroną drugą, do której należą wybitni naukowcy. Jak wspomniałem to jest wystawienie medycyny na pośmiewisko. Mogę się domyślać jakie są tego przyczyny. Dowodów jest już wystarczająca ilość, ale teraz nie będziemy się tym zajmować. Wspomnę tylko, że jeśli od początku narracja skupiałaby się faktycznie na skutecznych protokołach leczenia i lekach, to przepchnięcie awaryjnego i eksperymentalnego dopuszczenia masowych szczepień genetycznych na ludziach byłoby bardzo trudne.

WHO, CDC, FDA, ECDC i EMA powinny już dawno zorganizować debatę naukową, która byłaby transmitowana w mediach i internecie na żywo, gdzie naukowcy oraz lekarze o odmiennych poglądach starliby się ze sobą na argumenty, dane naukowe i wiedzę. Mielibyśmy czarno na białym co z czego wynika, publikacje naukowe i metodologie byłyby rozłożone na czynniki pierwsze i prześwietlone. Dyskusje dotyczyłyby lockdownów, leczenia, masek, masowych kampanii szczepień i wszelkich innych konsekwencji ludzkiej ingerencji w trajektorię pandemii. Dzięki temu ludzie mogliby obserwować w czasie rzeczywistym proces podejmowania decyzji, myślenia i przede wszystkim co z czego wynika i dlaczego tak, a nie inaczej. Byłaby możliwość wypracowania prawdziwego konsensusu, a przede wszystkim byłoby bardziej widoczne która ze stron ma za sobą więcej rozsądku, naukowej uczciwości i mądrości. To, że nie zorganizowano takich debat i pozwolono na niszczenie ludziom nauki wizerunków, oczernianie ich, na wojny naukowe za pośrednictwem fact-checkerów, prasy, czy twittera, uważam za kolejne pośmiewisko z nauki. Brak uczciwych i dobrze zorganizowanych, oficjalnych debat spowodował tak duży chaos w danych, szkody na niewyobrażalną skalę przez pochopne szastanie obostrzeniami i innymi interwencjami, a także dał paliwo do tworzenia wielu nieprawdziwych informacji i rozprzestrzenianie się ich.

Oto fragment przesłuchania w Senacie prof. Petera McCullough'a, jednego z najwspanialszych naukowców jakich znam: https://www.yewtu.be/watch?v=w3PDmKS0Ak4

Uważa się go za najczęściej cytowanego i publikowanego lekarza/profesora medycyny na świecie w swojej dziedzinie. Kiedy przed laty uczyłem się fitoterapii i fitofarmakologii układu krążenia i musiałem poznać niuanse funkcjonowania systemu sercowo-naczyniowego, enzymów angiotensynowych i receptorów angiotensyny, farmakokinetyki leków kardiologicznych i wielu innych kwestii, to publikacje prof. McCullough'a były złotym standardem, najlepszą dostępną literaturą, którą cechowała zawsze: rzetelność i profesjonalizm najwyższej próby; Sięgając po jego publikacje mogłem być pewny najwyższego poziomu wiedzy, jak w przypadku czytania wybitnych polskich kardiologów np. prof. zw. dr hab. Leszka Gieca, którego książka "Choroba niedokrwienna serca" jest do dziś dla mnie jedną z najważniejszych pozycji jakie w życiu czytałem; Cenię bardzo kardiologów, ponieważ operują oni na poziomie precyzji w działaniu i formułowaniu wniosków, często nieosiągalnej dla innych. Dlatego tym bardziej ucieszyłem się, że prof. McCullough tak bardzo zaangażował się w leczenie Covid-19 i jest teraz kluczową postacią na tym polu na świecie. Jego praca uratowała już wiele istnień. W skrócie prof. McCullough opowiada o cenzurowaniu skutecznych metod leczenia Covid-19 i że wdrożenie tych metod mogło uratować około 85% wszystkich chorych na Covid-19 przed hospitalizacją i zgonem. Powtórzę raz jeszcze: 85% !!!

Dla tych co również lubią kopać w strumieniach danych, modelach statystycznych i danych klinicznych oraz interesują się lekami przeciwwirusowymi, szczególnie w kontekście pandemii Covid-19, zamieszczam ten oto przegląd badań klinicznych wybranych leków przeciwwirusowych w kontekście leczenia Covid-19:

Iwermektyna - popularny lek przeciwpasożytniczy, okazał się bardzo pomocny, szczególnie w krajach biedniejszych; Jej stosowanie przy Covid poparł współodkrywca leku i laureat nagrody Nobla z medycyny - prof. Satoshi Omura; stosowana przez wielu lekarzy na całym świecie z dobrymi rezultatami; 52 triale kliniczne przeprowadzone przez 426 naukowców na 17,557 pacjentach:

https://c19ivermectin.com/

https://ivmmeta.com/

Osiągnięto:

Korzystny efekt na poziomie 85% w 14 badaniach w obszarze zapobiegania chorobie - RR 0.15 (0.09-0.25)

Poprawę stanu zdrowia na poziomie 81% w 18 badaniach w obszarze wczesnego leczenia - RR 0.19 (0.09-0.39)

Korzystny efekt na poziomie 43% w 20 badaniach w obszarze późnego leczenia - RR 0.57 (0.44-0.73)

Poprawę na poziomie 76% we wskaźnikach śmiertelności z 18 badań - RR 0.24 (0.14-0.42)

Korzystny efekt na poziomie 64% w 27 randomizowanych badaniach klinicznych - RR 0.36 (0.24-0.52)

Kolejna recenzja danych klinicznych dotyczących skuteczności iwermektyny w leczeniu Covid-19: https://journals.lww.com/americantherapeutics/Fulltext/2021/00000/Review_of_the_Emerging_Evidence_Demonstrating_the.4.aspx

Konkluzje:

Meta-analizy oparte na 18 randomizowanych, kontrolowanych badaniach iwermektyny w leczeniu COVID-19 wykazały duże, istotne statystycznie zmniejszenie śmiertelności, czasu potrzebnego do ustąpienia objawów klinicznych i czasu potrzebnego do oczyszczenia organizmu z wirusa. Ponadto wyniki wielu kontrolowanych badań profilaktycznych wskazują na znaczne zmniejszenie ryzyka zarażenia COVID-19 przy regularnym stosowaniu iwermektyny. Wreszcie, liczne przykłady kampanii dystrybucji iwermektyny doprowadziły do szybkiego spadku zachorowalności i śmiertelności w całej populacji. Wskazuje to, że zidentyfikowano doustny środek skuteczny we wszystkich fazach COVID-19.


HCQ (Hydroksychlorochina) - słynny lek przeciwmalaryczny i przeciwwirusowy; HCQ i CQ (chlorochina) dały się poznać również jako potężne inhibitory wektorów wirulencji SARS-CoV1; efekt inhibicji był obserwowany zarówno przed jak i po ekspozycji na wirusa; lek w koncentracji już 10 uM całkowicie demolował wirusa SARS; w przypadku SARS-CoV2 i Covid-19 szczególnie we wczesnym leczeniu okazywała się obiecująca; jest to lek powstały na bazie chininy, naturalnego związku, który pochodzi z kory chinowca (Cinchona L.) z rodziny marzanowatych; swego czasu wyciągałem chininę z surowca zielarskiego i eksperymentowałem z jej właściwościami przeciwzapalnymi, przeciwbólowymi i przeciwwirusowymi; mam sentyment do tego leku, ponieważ kiedyś pracując w lasach deszczowych Amazonii w regionach zagrożonych malarią chlorochina w kilka dni zniosła symptomy rozwijającej się malarii, kiedy podczas pracy w terenie pokąsały mnie niemiłosiernie komary i po powrocie z dżungli do Iquitos zacząłem przejawiać typowe symptomy; na szczęście wiedząc o właściwościach CQ miałem ją przy sobie w postaci tabletek, które zacząłem zażywać 2x dziennie przez kilka dni i wszelkie objawy się cofnęły; przegląd badań obejmuje 237 triali klinicznych przeprowadzonych przez 3764 naukowców na 363,648 pacjentach:

https://c19hcq.com/

https://hcqmeta.com/

Osiągnięto:

Poprawę stanu zdrowia na poziomie 65% w 26 badaniach w obszarze wczesnego leczenia - RR 0.35 (0.25-0.50)

Poprawę na poziomie 72% we wskaźnikach śmiertelności w 11 badaniach w obszarze wczesnego leczenia - RR 0.28 (0.18-0.43)

Korzystny efekt na poziomie 49% w 6 randomizowanych badaniach klinicznych w obszarze wczesnego leczenia - RR 0.51 (0.32-0.82)

Poprawę na poziomie 23% w 160 badaniach w obszarze późnego leczenia - RR 0.77 (0.72-0.83)

Korzystny efekt na poziomie 29% w 31 randomizowanych próbach klinicznych - RR 0.71 (0.57-0.89)

Pathophysiologic Basis and Clinical Rationale for Early Ambulatory Treatment of COVID-19: https://www.yewtu.be/watch?v=kL1Tna3oXzE


PX (Proxalutamid) - niesteroidowy lek antyandrogenowy typu NSAA; wysoko-selektywny agonista receptora AR; obiecujący lek, ale potrzeba więcej badań:

https://c19proxalutamide.com/

https://c19proxalutamide.com/xmeta.html


FLV (Fluwoksamina) - silny i selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny, antydepresant z grupy SSRI, silny agonista receptora sigma; wstępne dane obiecujące, ale mała ilość triali; jednak skoro leki tego typu zdają się działać korzystnie, to ciekawe jak zadziałałyby inne selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny jak escitalompram i przede wszystkim psylocybina; niestety szanse na badania tego związku są raczej minimalne; tymczasem mamy 2 triale kliniczne przeprowadzone przez 13 naukowców na 277 pacjentach:

https://c19fluvoxamine.com/

https://c19fluvoxamine.com/fmeta.html


Witamina D - niezwykle istotny hormon, który w dużej mierze odpowiada za homeostazę całego organizmu, zdrowe płuca, kości, mózg, serce i właściwie większość organów; jej niedobory wiążą się z osłabieniem odporności, podatnością na infekcje wirusowe i skłonnością do cięższego ich przechodzenia wraz z większą szansą na powikłania; wielu lekarzy i naukowców postulowało, że jej niedobory wiążą się z ciężkim przebiegiem Covid-19, natomiast jej odpowiedni poziom znacząco zmniejsza szanse na ciężki przebieg; w przypadku covid-19 mamy 74 badania przeprowadzone przez 644 naukowców na 34,727 pacjentach, z czego 22 to triale kliniczne:

https://c19vitamind.com/

https://vdmeta.com/

Osiągnięto:

Korzystny efekt terapeutyczny na poziomie 51% w 22 badaniach w obszarze leczenia - RR 0.49 (0.39-0.63)

Poprawę na poziomie 53% w 52 badaniach w obszarze profilaktyki - RR 0.47 (0.40-0.55)

Poprawę na poziomie 62% we wskaźnikach śmiertelności w rezultatach 13 badań - RR 0.38 (0.25-0.59)

Zalecenia ponad 200 naukowców i lekarzy w kwestii dawkowania witaminy D w kontekście Covid-19: https://vitamindforall.org/letter.html


PVP-I (Jodopowidon) - rozpuszczalny w wodzie kompleks jodu z poliwinylopirolidonem w różnych stężeniach; jest to środek bakteriobójczy (gronkowce, paciorkowce, prątki) oraz pierwotniakobójczy, przeciwgrzybiczy i przeciwwirusowy; wykazał obiecujące działanie w Covid-19; 4 triale kliniczne przeprowadzone przez 44 naukowców na 1,994 pacjentach:

https://c19pvpi.com/

https://c19pvpi.com/pmeta.html


REGN-COV2 (Casirivimab/imdevimab) - eksperymentalny lek opierający się o przeciwciała monoklonalne, których celem jest przeciwdziałanie zakażeniu SARS-CoV2. Podanie dwóch przeciwciał jednocześnie zostało opracowane, aby przeciwdziałać ucieczce wirusa spod presji immunologicznej i tym samym przeciwdziałanie selekcji mutacji i oporności wirusa na leczenie; mamy tutaj 4 triale kliniczne przeprowadzone przez 4 naukowców na 4,793 pacjentach:

https://c19regn.com/

https://c19regn.com/rmeta.html

 ---

Kolchicyna - jest to bardzo silny lek z grupy alkaloidów; substancja czynna oryginalnie występuje w roślinie o nazwie zimowit jesienny (Colchicum autumnale); jest to ciekawa substancja do eksperymentów biologicznych bowiem hamuje mitozę w metafazie, może powodować rozpad szkieletów mikrotubularnych, hamuje wrzeciono kariokinetyczne; można dzięki niej łatwo uzyskać rośliny poliploidalne; jest skutecznym lekiem w dnie moczanowej oraz stosowany jako NLPZ w zapaleniu osierdzia; niestety lek ten jest bardzo toksyczny i wymaga ścisłej i profesjonalnej kontroli lekarskiej; w kontekście Covid-19 wyraźnie obniżała częstotliwość ciężkiego przebiegu choroby, a także wskaźnik śmiertelności; 9 triali klinicznych przeprowadzonych przez 182 naukowców na 5,719 pacjentach:

https://c19colchicine.com/

https://c19colchicine.com/ometa.html

 ---

Budezonid - wziewny steryd stosowany w leczeniu astmy oskrzelowej o różnym natężeniu i stopniu; ma działanie przeciwzapalne, rozszerzające drzewo oskrzelowe, zmniejszające stan zapalny w oskrzelach; zmniejsza obrzęki oskrzeli i błon śluzowych dróg oddechowych; badania na dużych grupach pacjentów pokazały wyraźny efekt na korzyść substancji względem grup kontrolnych w Covid-19; 2 triale kliniczne przeprowadzone przez 48 naukowców na 1,806 pacjentach:

https://c19budesonide.com/

https://c19budesonide.com/umeta.html


Cynk (Zn) - pierwiastek chemiczny z grupy cynkowców; ważny związek przeciwzapalny, bakteriobójczy oraz hamujący koronawirusy; w przypadku Covid-19 dał pozytywne rezultaty 42% poprawę we wczesnym leczeniu, 36% poprawy w późnym leczeniu; we wczesnym leczeniu właściwa podaż cynku wiązała się nawet z 79% poprawą obrazu klinicznego; łącznie mamy odnośnie Covid-19 i cynku 10 badań przeprowadzonych przez 96 naukowców na 6,913 pacjentach:

https://c19zinc.com/

https://c19zinc.com/zmeta.html


Witamina C - myślę, że nie trzeba opisywać tej klasycznej witaminki; ważny element wsparcia odporności i skracania czasu infekcji wirusowych; w kontekście Covid-19 odpowiednia podaż witaminy C wiązała się ze statystycznie znaczącym efektem na korzyść witaminy C we wczesnym leczeniu, późnym leczeniu oraz 25% poprawą względem wskaźników śmiertelności; wszystkie zależności można przejrzeć w linku poniżej; 8 badań przeprowadzonych przez 96 naukowców na 1,168 pacjentach; 5 triali klinicznych:

https://c19vitaminc.com/

https://c19vitaminc.com/cmeta.html


Odpowiednie połączenie tych różnych leków potrafi podbić medianę skuteczności leczenia nawet powyżej 90%. Zajmuje się tym i koordynuje zespoły lekarskie stosujące takie sposoby leczenia Covid-19 jeden z najbardziej szanowanych profesorów medycyny na świecie, wspomniany już przeze mnie - Peter A. McCullough. Dr Peter McCullough, MD jest internistą i kardiologiem, jednocześnie profesorem medycyny w Texas A&M University Health Sciences Center. Jest uznawany za najczęściej publikowaną osobę w historii w swojej dziedzinie i redaktorem dwóch głównych czasopism medycznych.

Jego publikacje w temacie wielolekowego podejścia do leczenia zespołu Covid-19 przeszły bardzo twardy proces peer-review:

https://www.amjmed.com/article/S0002-9343(20)30673-2/fulltext

https://rcm.imrpress.com/article/2020/2153-8174/RCM2020264.shtml

Oto lista ponad 815 publikacji naukowych tego autora: https://www.researchgate.net/scientific-contributions/Peter-A-McCullough-38989664

A to lista jego publikacji związanych z Covid-19: https://covid19.elsevierpure.com/en/persons/peter-a-mccullough/publications/

 ---

Mamy też wieści z naszego podwórka:

W oczekiwaniu na zatwierdzenie jest publikacja Włodzimierza Bodnara w kwestii zastosowania chlorowodorku amantadyny u pacjentów z Covid-19 wraz z innymi autorami m.in. Gonzalo Aranda-Abreu, profesorem neurobiologii, biologii molekularnej i genetyki z Meksyku, który ma na swoim koncie publikacje w temacie amantadyny i Covid-19. W tej chwili można już przeczytać preprint pracy. Wnioski ciekawe. Próbką badawczą zostali objęci pacjenci z ciężkim przebiegiem Covid (z rozwiniętym zapaleniem płuc) oraz z grup wysokiego ryzyka (choroby współistniejące), skuteczność amantadyny na tej próbce wyniosła 93%.

Results: The mean age of the patients was 55.9 years (SD=15), and most patients were male (60%). Despite the majority of patients 64% (n=35) suffering from comorbidities and 53% (n=29) of patients having been diagnosed with pneumonia, none of them died, and only four had required hospitalization in the course of COVID-19. Clinical stabilization was achieved in 91% (n=50) of patients within 48 hours after the first dose of amantadine with further improvement; additionally, all patients experienced remission of COVID-19. In total, 93%

https://www.researchsquare.com/article/rs-493154/v1

Czekamy na wyniki badań na większych próbkach pacjentów. Po samych znajomych i rodzinie, którzy używali amantadyny zgodnie z wytycznymi zamieszczonymi na stronie Przychodni dr Bodnara, widziałem dość wysoki poziom skuteczności - bardzo szybkie i konkretne działanie, powrót do zdrowia w przeciągu kilku dni nawet u osób starszych z chorobami współistniejącymi. Możliwe, że w części przypadków była to po prostu grypa typu A, pomimo pozytywnego testu rtPCR. Z racji tego, że możemy mieć obecnie ukrytą epidemię grypy zaostrzoną przez presję immunologiczną narzuconą przez lockdowny (nie wiemy, bo szukamy tylko covid), to użycie amantadyny mogło uratować wiele ludzi od hospitalizacji i powikłań.


NATURALNE METODY WALKI Z COVID-19

Jeśli chodzi o naturalne sposoby walki z Covid-19 to jest sporo opcji. Z racji tego, że mamy do czynienia z wirusem atakującym drogi oddechowe, a także naczynia krwionośne, to sprawdzą się surowce roślinne, które do tej pory używaliśmy w infekcjach wirusowych górnych i dolnych dróg oddechowych. Do takich surowców zalicza się m.in. kwiat i owoc czarnego bzu, ziele nawłoci, ziele glistnika, kwiat lipy, liść dziewanny, ziele przetacznika, ziele podagrycznika, kora chinowca, liść babki, ziele miodunki, ziele czubrycy, ziele tymianku, korzeń lukrecji oraz wiele innych. Ważne będą też surowce działające antykoagulacyjnie/przeciwzakrzepowo. Antykoagulanty to środki, które zmniejszają lepkość krwi, utrudniają zlepianie płytek, hamują syntezę tromboksanu i enzymów fosfodiesterazy i cyklooksygenazy, które biorą udział w syntezie hormonów promujących agregację i stany zapalne. To również związki, które działają przeciwzakrzepowo np. przez inhibicję witaminy K1, która mediuje wątrobową syntezę czynników krzepnięcia - protrombiny, VII, IX i X. Do surowców o działaniu antykoagulacyjnym można zaliczyć: kwiat głogu, ziele wiązówki błotnej, kłącze imbiru, czosnek oraz cebulę, ziele nostrzyka, ziele złocienia maruny, liść miłorzębu, ziele koniczyny łąkowej, ziele serdecznika. Oczywiście należy wiedzieć jak używać ziół. Przedstawiam tutaj tylko zarys tematu. Każde zioło może mieć skutki uboczne jeśli nieprawidłowo go używamy, a także trzeba wziąć pod uwagę potencjalne interakcje z lekami lub żywnością. Stosując antykoagulanty należy pamiętać, aby ograniczyć spożywanie produktów, które mają dużą ilość witaminy K.

Wiele związków pochodzenia naturalnego lub zawartych w roślinie testowano pod kątem blokowania lub tłumienia mechanizmów wirulencji SARS-CoV2. Za pomocą molekularnego dockingu i dobrym narzędziom można szybko takie związki odkrywać i testować ich działanie. Przykładami takich związków jest chinina z drzewa chinowego i otrzymywana na jej bazie chlorochina i hydroksychlorochina to silne inhibitory wirulencji SARS-CoV1 oraz bardzo dobre leki przeciwmalaryczne. CQ i HCQ już w koncentracji 10 uM całkowicie demolowały wirusa SARS-CoV. Obie substancje używano również na pacjentach z COVID-19 z dobrym skutkiem. Obiecującym inhibitorem infekcji COVID-19 zdaje się być również eukaliptol (1,8 cyneol) jeden z głównych składników olejków eterycznych uzyskiwanych z wielu gatunków eukaliptusa. Eukaliptol hamuje wirulentną proteinazę Mpro/3CLpro. Można więc rozważyć zakup dyfuzora i rozpylanie w powietrzu eukaliptolu jako biologiczną tarczę przeciwko SARS-CoV2. Jest również wiele roślin protekcyjnych w stosunku do ACE2, czy regulujących burze cytokinowe (IFN-gamma, CXCL10, IL-1β, TNF-α, IL-6). Co do czystka, o którym dużo się mówi, to jego działanie w medycynie może być bardzo znaczące, tylko trzeba wiedzieć w jaki sposób go używać. Gatunki czystka różnią się między sobą składem. Kupując w sklepie herbatkę z czystka siwego, rozdrobnioną, uzyskamy o wiele słabsze działanie przeciwwirusowe niż w przypadku ekstraktów z gatunków czystka o wysokim stężeniu związków aktywnych, a w szczególności frakcji olejkowych, które zwykle są używane w badaniach np. lipofilne ekstrakty z czystka kreteńskiego z wysoką zawartością flawonoidów, kwasów fenolowych, żywic, frakcji olejkowych/diterpenów labdanowych. Ekstrakty przygotowane ze świeżej rośliny będą nieporównywalnie bardziej aktywne niż zmikronizowana, wysuszona roślina, z której największe dobra się już ulotniły. W świecie przyrody są również inhibitory adhezji SARS CoV2 do receptorów ACE2, a także związki hamujące silną ekspresję IL-6 i IL-8 oraz obniżające TGF czy HMGB1 (m.in. dzięgiel, szałwia czerwona, czarny bez, lukrecja, tarczyca). Jeśli wiesz jak użyć konkretnych roślin, jak je przetworzyć i dodatkowo masz dostęp do świeżego surowca, to można stworzyć wydajną tarczę biologiczną przeciwko SARS-CoV2.

Podam kilka przykładów surowców naturalnych, które można wykorzystać przeciwko Covid-19:

Lukrecja (Glycyrrhiza spp.) - przetwory z lukrecji od dawna wykorzystywano w lekach przeciwwirusowych i przeciwprzeziębieniowych; ekstrakty i wyciągi z korzenia lukrecji wchodzą w skład wielu tabletek i pastylek do ssania; głównym składnikiem aktywnym jest glicyryzyna, która posiada właściwości hamujące replikację koronawirusów; badania niemieckich autorów pokazały, że glicyryzyna wydajnie neutralizowała wirusa SARS-CoV2 na liniach komórkowych; glicyryzyna hamuje jeden z głównym enzymów wirusa - proteazę Mpro, który umożliwia formowanie i stabilizację wirionów w komórkach gospodarza; glicyryzyna już w niskich stężeniach (1,6 mg/ml) była w stanie całkowicie zahamować ten enzym lub w bardzo niskim stężeniu (0,024 mg/mgl) wyhamować jego aktywność o 70%; po inkubacji wyciągu wodnego z korzenia lukrecji z zawiesiną SARS-CoV2 oraz liniami komórkowymi, okazywało się, że wirus tracił możliwość infekowania komórek nawet w tak niewielkim stężeniu jak 2 mg/ml. W przypadku przeciętnego wyciągu wodnego z korzenia lukrecji zawartość kluczowych związków aktywnych wynosić może 12,5 mg/ml; glicyryzyna chroni także receptory ACE-2 przed wnikaniem wirusa do komórek gospodarza; wirusy typu SARS podczepiają się do ACE-2 na powierzchniach komórek, które zawierają tenże enzym konwertujący angiotensynę-2, osłabiając tym samym aktywność enzymatyczną, osłabiając jego aktywność i umożliwiając penetrację komórki przez wirus; zatem glicyryzyna wykazuje właściwości ochronne na ACE-2 oraz antyadhezyjne, tym samym chroni to również pęcherzyki płucne; innymi roślinami, które posiadają podobne właściwości są: korzeń tarczycy bajkalskiej i pospolitej, bez czarny, korzeń rdestowców, korzeń rzewienia;

Warto odświeżyć sobie niektóre stare receptury farmaceutyczne, które zawierają ekstrakty z korzenia lukrecji. Jedną z takich receptur opisywałem 2 lutego 2020 roku, a mianowicie Eliksir Króla Danii. Jest to dawny i bardzo skuteczny lek, który zawiera ekstrakt z lukrecji. Ja nieco zmodyfikowałem recepturę dodając do niej różne olejki lotne o działaniu przeciwwirusowym. Receptura zawiera też roztwór amoniaku na wodzie, który pobudza oddychanie, rozszerza drzewo oskrzelowe i działa podobnie do budozenidu. Dodatkowo dodając do receptury 1 część olejku z eukaliptusa wzbogacimy ją o eukaliptol, dzięki czemu jeszcze bardziej zwiększymy wydajność preparatu w stosunku do hamowania mechanizmów wirulencji SARS-CoV2.

Receptura i opis Eliksiru Króla Danii znajduje się na moim blogu: https://farmakognozja.blogspot.com/2020/02/eliksir-krola-danii-elixir-pectorale.html

Dziki bez czarny (Sambucus nigra) - klasyczna roślina, której surowce używane były w dawnej i współczesnej medycynie w leczeniu infekcji dróg oddechowych oraz grypy; Kwiaty i owoce bzu czarnego zawierają szereg związków o potencjale terapeutycznym przeciwko wirusom grypopochodnym; do związków tych należą m.in. sambunigryna i frakcje flawonoidowe (kwercetyna, rutyna, astragalina, izokwercetyna) oraz kwasy fenolowe (kw. chlorogenowy, kw. kawowy, kw. ferulowy, kw. walerianowy, kw. p-kumarowy); analizy danych z badań klinicznych pokazały, że wyciągi z Sambucus nigra przyjmowane w przeciągu 48h od wystąpienia ostrej infekcji wirusowej dróg oddechowych, są w stanie zredukować czas trwania oraz ciężkość symptomów sezonowych przeziębień i grypy u dorosłych; w przeciągu 2-4 dni większość dorosłych uczestniczących w badaniach doświadczyło znaczącej redukcji symptomów chorobowych średnio o 50%; antocyjany z czarnego bzu są w stanie przyczepiać się do wiralnych glikoprotein, osłabiając ich zdolności do infekowania komórek gospodarza, mają zatem zdolność inhibicji infekcji wirusowych; ekstrakty z bzu czarnego wykazywały właściwości inhibitujące in-vitro na wirusy grypy typu A i typu B oraz H1N1; są sprzeczne dane na temat zwiększania przez wyciągi z bzu cytokin prozapalnych (TNF-a, interleukin) oraz są dane sugerujące, że produkcja tych cytokin jest obniżana; zatem jest to właściwie jedyna sporna kwestia efektywności przetworów z bzu czarnego w Covid-19 ze względu na potencjalne akcelerowanie burzy cytokinowej, ale z drugiej strony dane na ten temat są niejasne i sprzeczne; biorąc pod uwagę, że bez czarny jest w stanie blokować adhezje SARS-CoV2 do ACE-2 oraz jego pozostałe właściwości przeciwwirusowe, korzyści raczej przewyższają owo potencjalne i niejasne ryzyko zwiększania produkcji cytokin prozapalnych; zwłaszcza, że nadal nie wiemy ile wirusów grypy typu A i B oraz innych wirusów przeziębieniowych kryje się pod nazwą Covid-19 podczas tej pandemii;

O praktycznym zastosowaniu kwiatów bzu czarnego w domowej fitoterapii pisałem na blogu: http://botanicscience.blogspot.com/2017/06/kwiat-bzu-czarnego-w-domowej-fitoterapii.html

Silniejsze właściwości przeciwwirusowe wykazują liście i kora bzu czarnego. Tutaj opisałem ich właściwości i praktyczne zastosowanie: http://farmakognozja.blogspot.com/2011/04/farmakognostyczna-wiosna-preparaty-i.html

Cebula (Allium cepa) - nasze dobro narodowe, czyli cebula jest jedną z najbardziej wartościowych roślin, jakie używamy w kuchni i diecie; jej właściwości zdrowotne zostały już opisane w tysiącach publikacji naukowych; okazuje się, że związki aktywne zawarte w cebuli nie tylko mają znaczące działanie antykoagulacyjne, promujące korzystny cholesterol, ale również przeciwwirusowe; związki aktywne cebuli znacząco hamują proteazę Mpro wirusa SARS-CoV2; najbardziej aktywny jest w tym względzie kwas oleanolowy; w badaniach opartych na molekularnym dokingu kw. oleanolowy zawarty w cebuli uzyskał współczynnik zdolności do inhibicji proteinazy Mpro na poziomie -9.20 kcal/mol, uzyskując wynik wyższy niż remdesivir; dodatkowo cebula jest bogata w NAC (N-acetylocysteinę), która wykazała właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne i immuno-modulujące, które mogą okazać się bardzo ważnym elementem w leczeniu Covid-19; zatem włączenie do diety cebuli, zup cebulowych, czyli stężonych wyciągów cebulowych na wodzie, może okazać się bardzo dobrym środkiem prewencyjnym przeciwko Covid-19; podawanie doustnie NAC w ilości 600 mg znacząco obniżało ilość i ciężkość grypy, a także częstość występowania zapaleń płuc; NAC usprawniało również pracę płuc i hamowało burzę cytokinową kiedy podawano je pozajelitowo; Zatem cebula i zawarte w niej związki aktywne mogą również wydajnie hamować aktywność TNF-a i MDA (malodialdehyd) oraz przyczyniać się do redukcji ROS oraz uwalniania cytokin prozapalnych; ważnym elementem jest zdolność związków z cebuli do obniżania ciśnienia tętniczego krwi, indukowania właściwości antykoagulacyjnych, co może być szczególnie ważne dla pacjentów z grup wysokiego ryzyka;

Pelargonia afrykańska (Pelargonium sidoides = Umckaloabo) - sprawdzony lek przeciwgruźliczy oraz obiecujący na wirusa HIV; od początku pandemii pojawiały się informacje, że szczepienie i nabyta odporność na gruźlicę przyczynia się do lepszej ochrony i lżejszego przebiegu Covid-19; zatem Umckaloabo, które sprawdziło się w epidemii gruźlicy może tu być ważnym elementem prewencji; w kontekście SARS-CoV2 pisałem o nim już w lutym 2020 kiedy jeszcze mało było wiadomo na temat wirusa i wychodziły wiadomości o ucieczce z labu i insertach HIV w domenie białka S, które znaleźli indyjscy bioinformatycy; pomyślałem wówczas, że ekstrakty z pelargonii afrykańskiej (pochodne pirogalolu m.in. epigallokatechiny i inne flawonole (epicatechin, epigallocatechin, epigallocatechin-3-O-gallate oraz kumaryny w rzadkich konformacjach: umckalina, fraksetyna, artelina), które dodatkowo hamują adhezję HIV-1 do komórek, będą dobrą bronią; Ekstrakt z korzenia rośliny chroni układ fagocytów jednojądrzastych i makrofagów przed infekcją szczepami X4 i R5 wirusa HIV-1, w tym izolatów klinicznych;

Tutaj można przeczytać mój cały tekst pt. " Umckaloabo - Extractum Pelargonium sidoidi jako lek przeciwwirusowy i immunomodulator", gdzie zamieściłem szczegółowy opis aktywności fitofarmakologicznej oraz podałem jak samemu zrobić wysoce aktywny ekstrakt z korzeni tej rośliny: https://farmakognozja.blogspot.com/2020/02/umckaloabo-extractum-pelargonium.html

W internecie dostępna jest również moja publikacja pt. "Pelargonia afrykańska - Pelargonium sidoides w praktycznej fitoterapii", gdzie oprócz danych fitofarmakologicznych, zamieściłem również trochę danych klinicznych:  http://botanicscience.blogspot.com/2020/02/pelargonia-afrykanska-pelargonium.html

Drzewo chinowe (Cinchona spp.) - surowcem jest kora - Cortex Cinchonae, który zawiera około 6-7% alkaloidów (chinina 0,8-4%, cynchonina 1,5-3%, cynchonidyna 1,5-5%, chinidyna 0,02-0,4%); chinidyna jest jednym z najlepszych leków antyarytmicznych, reguluje rytm sercowy i likwiduje migotanie przedsionków; chinina ma z kolei silne właściwości przeciwwirusowe i przeciwmalaryczne; dawniej stosowana była w leczeniu zimnicy i zapalenia płuc; w postaci chlorowodorku (Chininum hydrochloricum) lub siarczanu (Chininum sulfuricum) wchodzi w skład złożonych preparatów przeciwgorączkowych i przeciwgrypowych; w Farmakopei Polskiej IV uwzględniony został surowiec z kilku gatunków chinowca; zainteresowanie drzewami chinowymi datuje się na 1820 r., czyli czas kiedy francuscy farmaceuci Pelletier i Caventou izolowali chininę; FP IV dopuszcza używanie kory młodych pni i gałęzi Cinchona succirubra o zawartości minimum 6,5% alkaloidów w przeliczeniu na chininę i cynchoninę; DAB 10 również wymaga 6,5% alkaloidów, w tym co najmniej 30-60% alkaloidów typu chininy; kora chinowa służy do izolacji czystej chininy, która była z kolei podstawą do stworzenia bardzo skutecznych leków przeciwmalarycznych i przeciwwirusowych: chlorochiny (CQ) i hydroksychlorochiny (HCQ), które okazały się silnymi inhibitorami wirulencji SARS CoV-1 i SARS-CoV2; Chinina i kora chinowa w XIX i do połowy XX wieku były obecne we wszystkich farmakopeach i miały swoje zaszczytne miejsce w niemal każdym podręczniku do farmakologii; Chinina działa silnie na schizonty pierwotniaków malarycznych oraz hamuje rozwój dwoinek zapalenia płuc; Aktywność przeciwwirusowa chininy objawia się już w małych dawkach, które mogą zapobiec rozwojowi grypy, a w większych dawkach mogą leczyć już rozwiniętą grypę; Chinina uzyskuje wysokie stężenie w płucach, dzięki czemu jest w stanie uzyskiwać wysoką aktywność w infekcjach płuc; Wyciągi z kory chinowej należą do preparatów gorzkich, ściągających, antyseptycznych, wzmacniająco-pobudzających i przeciwgorączkowych; Kora chinowa i chinina hamują promieniowanie UV, dlatego mogą znaleźć zastosowanie w ochronie skóry; wg Dr Henryka Różańskiego wskazania dla kory chinowca to: przeziębienie, gorączka, grypa, stany ogólnego osłabienia, brak apetytu, niestrawność, nieżyt jelit, biegunka, w tym pochodzenia pierwotniakowego, niedokrwistość, zaburzenia miesiączkowania; Przedawkowanie chininy jest niebezpieczne: nawet w dawkach leczniczych może wywołać szum uszny i ich przytykanie, zaburzenia widzenia, zawroty głowy i nerwowość, a także rumień i wysypkę skórną; Około 10-12 g soli chininy jest w stanie wywołać zgon; Działanie chininy neutralizujące na pierwotniaki malaryczne polega na uszkadzaniu enzymów utleniających i uszkadzaniu ich DNA, co prowadzi do zniszczenia wewnątrzkrwinkowych postaci zarodźców Plasmodium i hamowania schizontów w erytrocytach; Okres półtrwania chininy to 12h; Odwar z kory chinowej sporządza się z 5-10 g surowca i stosuje 1-2 łyżki odwaru kilka razy dziennie; Aktywne składniki chinowca rozpuszczają się w etanolu, zatem możliwe jest zrobienie nalewki 1:5 i stosowanie dawek 20-30 kropel 3x dziennie;

 ---

Dodatkowe źródła:

https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2020.12.18.423104v1.full.pdf

https://www.researchgate.net/publication/339237008_Elderberry_is_anti-bacterial_anti-viral_and_modulates_the_immune_system_anti-bacterial_anti-viral_and_immunomodulatory_non-clinical_in-vitro_effects_of_elderberry_fruit_and_flowers_Sambucus_nigra_a_sy

https://bmccomplementmedtherapies.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12906-021-03283-5

https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S2212958820301543

http://jurnal.radenfatah.ac.id/index.php/alkimia/article/view/7459

https://www.researchgate.net/publication/346505588_N-acetylcysteine_to_combat_COVID-19_An_evidence_review

https://link.springer.com/article/10.1007/s10787-020-00744-0

https://www.preprints.org/manuscript/202003.0455/v1

#leczenie, #pandemia, #plandemia, #COVID, #wielkiszwindel, #koronaściema, #srandemia, #wielkireset, #iwermektyna, #HCQ, #hydroksychlorochina, #farmakognozja

Źródło: https://farmakognozja.blogspot.com/2021/05/istnieja-skuteczne-leki-na-covid-19.html

magdoz@diaspora.psyco.fr

Rappel : #Médecine : Différence de résultat et de qualité entre les études #randomisées et les études #observationnelles ? AUCUNE

Voilà Raoult, en #commission devant les #députés (et donc, sur une sellette officielle, par sur yt !). Sur ce sujet des #essais #randomisés.
Extrait 1min https://www.dailymotion.com/video/x7w809a

Selon Didier #Raoult: "Il n'y a pas de différence entre les études randomisées et les études observationnelles.

Eux, ils ont analysé 150 méta-analyses, des analyses qui regroupaient plusieurs analyses, donc plus de 4000 analyses, pour regarder s'il y avait une différence de résultat et de qualité entre les études randomisées et les études observationnelles, et la conclusion, c'est qu'il n'y a pas de différence.

Des travaux faits par d'autres que Raoult ou l' #IHU, que cite ici Raoult.
Les études randomisées sont un outil, de math, au service de la médecine, oui, mais pas le seul outil. En médecine, on peut aussi observer les #malades, au lieu de rester planqué dans son bureau face à son écran pc pour faire sérieux, où des milliers de chiffres défilent. Merci les #statisticiens, ou les #mathématiciens, mais ils ne sont pas #médecins !
(Sans compter certains qui manipulent la #statistique et qui en plus, nous aident à avancer dans ce dédale d'infos et de #propagande...)

Les blâmes de Raoult n'engagent que ceux qui les font. Ce n'est pas sérieux. Car la #diffamation n'a jamais fait avancer la #science.
Et cette étude que cite Raoult se retrouve, suffit par exemple de revenir sur l'enregistrement complet de cette commission, qui se trouve sur le Net, pour retrouver les références de cette étude.

Petit rappel, donc, pour ceux qui ont la mémoire courte, ou sélective, qui continuent de blâmer un chef d'un service comme l'IHU, d'incompétence, de #méthodologie mauvaise, et j'en passe.

Et en plus, ce sont des #méta-analyses, plus de 4000 #analyses qui le confirment, et pas Raoult, qui ne fait que citer cette méta-analyse.

Certes, les études randomisées permettent d'éviter les #biais. Mais Raoult ne s'y oppose pas, il dit simplement qu'on peut progresser aussi, par des études observationnelles. Il ne nie pas les études randomisées, donc. C'est un outil.

Ceux qui n'aiment pas Raoult, c'est leur droit, pas de souci, et je m'en fous à vrai dire.

Ce qui compte, ce n'est pas le personnage, mais le travail, le sérieux. Ce qui compte, c'est le #ServicePublic ! Et le travail d'un #Fonctionnaire, dont le salaire ne changera pas, qu'il en fasse plus, ou pas !
Ceux qui continuent de blâmer Raoult, par exemple question #méthodologie, ont manifestement subi l' #endoctrinement des #médias, de #BigPharma, car il faut absolument faire passer le #vaccin comme seul #remède, pour garantir le #business des #actionnaires !
Et ils sont nombreux, #médecins en tout genre, à avoir décidé de jouer dans ce sens, une certaine Karine Lacombe par exemple :

N°4. La Pr Karine #Lacombe de Paris - Saint Antoine. 212.209 € [de Big #Pharma], dont 28.412 € de #Gilead.

En toute bonne foi, pour ceux qui sont honnêtes avec eux-mêmes, il n'y a rien à rajouter sur le sérieux du travail de Raoult.

Ce qui n'empêche pas les revirements #scientifiques, sur l' #HCQ par exemple.

Reste maintenant à savoir, si on pourra un jour mener à bien une étude sérieuse et qui aille jusqu'au bout, pour savoir si le traitement de l'IHU, est efficace ou non, ou si c'est juste un #placebo, car on sait déjà au moins une chose : au pire, l' #HCQ ne soigne pas.
Pour cela, en amont, faudra déjà faire sauter le verrou #politique qui bloque L' #hydroxychloroquine, pour pouvoir étudier l'impact du #traitement anti #Covid : hydroxychloroquine + #azithromycine, au début, dès les premiers #symptômes #Covid-19, pour éviter les cas graves !
Raoult indique qu'il a une #publication qui a été acceptée, qui stipule que l'on ne peut se prononcer actuellement sur l'HCQ, car aucune étude n'a été menée sérieusement et jusqu'au bout. La suite est encore à venir à propos de l'HCQ, tôt ou tard.

Quant à l' #ivermectine, ça se bouge déjà, du côté de l'institut #Pasteur : https://www.nouvelobs.com/societe/20210713.OBS46503/l-ivermectine-un-traitement-prometteur-contre-le-covid.html

Bref, le #Soin ! #Soigner les gens ! Voilà ce qui compte.
Merci à l'équipe de l'IHU.